Jak rozjaśnić twarz pielęgnacją?

Efekt subtelnie rozświetlonej i rozjaśnionej buzi dość szybko jest w stanie ci zapewnić odpowiedni makijaż. A tak naprawdę jeden kosmetyk przeznaczony do jego wykonywania, czyli rozświetlacz, który możesz umieścić przede wszystkim nad kośćmi policzkowymi oraz na samym środku nosa (starając się pociągnąć podłużną linię). Nie zmieni to jednak prawdziwego stanu twojej cery. Jeżeli więc od dłuższego czasu jest ona poszarzała, matowa i wyraźnie brakuje jej życia, zamiast inwestować w kolejne kosmetyki do makijażu, które jedynie zamaskują objawy problemu, zacznij inwestować w specjalną pielęgnację, w której od teraz najważniejszą rolę powinna odgrywać maseczka rozjaśniająca.

Ten jeden prosty produkt kosmetyczny może zmienić twoją cerę nie do poznania. Przy regularnym stosowaniu, na które będzie składać się zazwyczaj dwukrotne nałożenie maseczki w tygodniu, efekty powinny być naprawdę niesamowite – tym większe, im bardziej twoja skóra domagała się rozjaśnienia i ożywienia. Pamiętaj jednak, by nie oczekiwać niezwykłych rezultatów natychmiast. Dobra maseczka rozjaśniająca jest w stanie zadziałać bardzo szybko, ale mimo tego pełnię jej możliwości dostrzeżesz wtedy, gdy poużywasz jej przynajmniej przez trzy miesiące (ponawiając aplikację produktu średnio co trzy albo maksymalnie cztery dni). W takim produkcie szukaj przede wszystkim antyoksydantów. Najlepsze z nich to witaminy A, C i E, czyli witaminy, które potrafią znakomicie zadbać o wygląd skóry, włosów i paznokci. Wskazane będą także inne substancje odżywcze. Akurat w maseczkach rozjaśniających do twarzy bardzo często goszczą witamina PP, ekstrakt z limonki, zioła oraz różnego rodzaju owoce (chociażby taka żurawina).

Porządna rozjaśniająca maseczka do twarzy, wyróżniająca się składem zawierającym wyliczone powyżej substancje, na pewno zdoła bardzo delikatnie złuszczyć twój naskórek, docierając do głębiej osadzonych warstw. Na tym efekcie zdecydowanie powinno ci zależeć. Skóra często traci naturalny blask właśnie z tego powodu, że na jej powierzchni występuje zbyt duża ilość martwych komórek naskórka, które nie są na bieżąco tracone.